Pani szuka pana Piaseczno

Opis oferty

Bo jesień życia nie musi być nudna i smutna !!!
Szukam zatem Pana inteligentnego, o szerokich zainteresowaniach, ciekawego świata. Takiego, który wie kto to był da Vinci, Gaudi, Tesla, Orwell itp., wie coś o starożytnych cywilizacjach, medycynie naturalnej, interesuje go coś z ezoteryki np. numerologia. Mógłby lubić też muzykę Bregovica, Buena Vista Social Club, Cohena, może poezję Przerwy-Tetmajera czy Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. A na dodatek miał poczucie humoru: coś ze Sztaudyngera, coś z angielskiego absurdu czy czarnego humoru.
To są tylko HASŁA, to nie są DUŻE KWANTYFIKATORY! Tylko, czy na tym portalu jest KTOŚ, kto wie co to są kwantyfikatory?!
Zdecydowanie nie marzę o potencjalnym zdobywcy Nagrody Darwina, jak ten z wirusem, który leżał "pod tlenem" i zapalił papierosa!!! Co on robił na lekcji chemii, gdy omawiano właściwości tlenu?! Pewnie wyszedł zapalić papierosa! Nie marzę też o żigolaku, podstarzałym bikiniarzu ani żadnym nałogowcu!
Mężczyzna "musi być już wychowany", bo z takim "okołoemerytalnym", to jak ze starym psem, którego chce się nauczyć sztuczek - będzie tylko warczał i podgryzał łydki! Mężczyzna powinien wiedzieć jak napisać miły list do kobiety; że kobiecie mówi się komplementy, przychodzi z różami i czekoladkami (najlepiej marcepanowe w gorzkiej czekoladzie!), zaprasza do teatru, prowadzi rozmowy itp.
Bo jak nie ma o czym rozmawiać, to cała reszta nie ma sensu.
Czy któryś Pan doczytał do końca?! A czy któryś przeczytał "ze zrozumieniem"?!
Pojadę z TAKIM na koniec świata!
W obecnej sytuacji, gdy "koniec świata" mamy tuż za progiem, nie brzmi to optymistycznie. Może zatem inaczej. Zamieszkam z NIM od jutra! Żyjmy zdrowo i bądźmy szczęśliwi! Wszyscy wznoszą jakieś hasła. Moje jest takie: Niech żyją róże, marcepan i gorzka czekolada!